Archiwalna Strona Przelewice
Dziś jest: Środa 30 czerwca 2021, imieniny: Emilii i Lucyny
Nowiny Przelewickiej Gminy
Czyste Powietrze
Włóczykije Pojezierza
Sesja Rady Przelewice
System gospodargki odpadami
Polska w liczbach

Obsługa techniczna
ALFA TV

2010-12-02 21:42:20

Pasja, sport, sposób na życie Krzysztofa

Z inicjatywy Radnej Rady Gminy w Przelewicach p. Krystyny Nawój w dn. 30 listopada br. w PG w Przelewicach odbyło się spotkanie Krzysztofa Andrzejaka z młodzieżą.

Krzysztof  od 6 lat jeździ na wózku. Opowiedział młodzieży, jak doszło do tego, że stał się osobą niepełnosprawną, co z kolei diametralnie odmieniło jego życie i miało wpływ na zmianę systemu wartości. Stało się to wówczas, gdy był jeszcze młodym chłopcem, któremu wydawało się, że cały świat stoi przed nim otworem. 

Pływanie i skoki do wody były Krzysztofa ulubionym zajęciem. Choć dobrze pływał i miał kartę ratownika, ale to przy niefortunnym  skoku do wody nie  dopomogło.  Wszystko w jednej sekundzie się odmieniło. Przed Krzysztofem rozpoczął się długi okres leczenia i rehabilitacji.

Podczas swej wypowiedzi kilkakrotnie ostrzegał młodzież przed brawurowymi skokami do wody, by nie skończyło się to ich dramatem życiowym. Dodał, że często w tym wieku przy skokach do wody nie myśli się o konsekwencjach. Przez własną bezmyślność można nagle wszystko stracić np. przyjaciół, dziewczynę, swobodę poruszania się, a przede wszystkim szansę na realizację swoich planów i marzeń. Staje nagle przed nami inny świat; przepełniony   cierpieniem i  samotnością, a wózek jest naszym codziennym towarzyszem. To co wcześniej było ważne, nagle nabiera zupełnie innego znaczenia. Warto więc pomyśleć o konsekwencjach naszej beztroski, a szczególnie gdy jesteśmy nad wodą i zastanowić się nad tym, co robimy.  Pozwoli  to na uniknięcie w przyszłości rozczarowania i przykrych doświadczeń.  

Choć na początku nie było Krzysztofowi  łatwo żyć, jako osobie "przykutej" na stałe do wózka, ale po namowach ze strony przyjaciela,  stopniowo przezwyciężał swe opory do kontaktu z ludźmi. Po pewnym czasie poskutkowało to na tyle, że otworzył się na świat i ludzi.  Dopomogła mu w tym też własna determinacja i konsekwencja w działaniu. Założył rodzinę i stopniowo zaczął się stawać osobą niezależną od innych. Aktualnie aktywnie realizuje się w sporcie, bo to jest jego wielką pasją.  Systematycznie ćwiczy  i stara się brać udział we wszystkich  meczach rugby. Ostatnio taki mecz odbył się 6 listopada br. w hali sportowo-widowiskowej w Pyrzycach pomiędzy drużynami ze Szczecina i Poznania.

Krzysztof jest przykładem człowieka o silnej osobowości i życzliwie nastawionej do ludzi. Ważne jest również to, że wyciąga odpowiednie wnioski z własnych doświadczeń. Pomimo pewnych ograniczeń ruchowych, potrafi odnaleźć się w tej dla niego nowej rzeczywistości i stawia dzielnie czoła przeciwnością losu. Jest to godne do naśladowania, a szczególnie wśród osób, które dotknięte własną chorobą, bądź innym nieszczęściem, zamykają się w sobie i tracą sens własnego życia.

 

>>galeria<<


Autor: Anna Garzyńska
 

Korzystanie z serwisu oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Archiwalna Strona